Powoli wracam, choć tyle do zrobienia ... Po sesji ale w trakcie realizacji praktyk i
dużego zamówienie na 50 sztuk jajek wielkanocnych w formie witrażu - ciągle się robi :)
Oczywiście dla potwierdzenia, zdjęcie na razie pierwszego jaja :)
Niedługo więcej zdjęć.
Śliczne;) czekam zatem z niecierpliwością na porcję kolejnych;P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
O maniu 50 sztuk ... to chyba wiele pracy nad takimi cudeńkami :).
OdpowiedzUsuńJajko jest piękne :).
tak 50 sztuk też mnie przerażało :) ale jak wpadła w wir pracy to jakoś lepiej się zrobiło ... :) miło mi że Wam się podoba :)
OdpowiedzUsuńTy sobie jaja robisz? ;) Chyba ze mnie :D Piekne są Twoje witraże. 50 sztuk tez zrobiło wrażenie :D promyki śle.
OdpowiedzUsuń